Regeneracja dziury ozonowej jest być może największym osiągnięciem ekologicznym, wypracowanym przez wszystkie państwa we współdziałaniu, a fakt zmniejszania się dziury ozonowej napawa optymizmem, ponieważ to ludzkie działania sprawiły, że dziura ozonowa powstała, ale też ludzkie działania przyniosły znaczną poprawę tej sytuacji.

Czym jest warstwa ozonowa i jaki jest jej wpływ na życie na Ziemi?

Tak zwana “warstwa ozonowa” znajduje się w górnych częściach atmosfery ziemskiej – bez niej nie byłoby życia na Ziemi. Chroni ona bowiem organizmy żywe przed zabójczym promieniowaniem, jakie wysyła do nas Słońce. Organizmy eksponowane na promieniowanie ultrafioletowe (w tym ludzie), które narasta tam, gdzie tworzy się dziura ozonowa, są narażone na wiele schorzeń, także onkologicznych. Brak warstwy ozonowej lub jej osłabienie skutkuje wyraźnym zmniejszeniem się wydajności ziem uprawnych. Bez nader delikatnej warstwy ozonowej życie oparte na białku nie mogłoby powstać na Ziemi i utrzymać się, gdyż Słońce nie tylko daje nam życiodajną energię, ale jest także emitentem zabójczego promieniowania powstrzymywanego przez warstwę ozonową, która nie pozwala przedostać się promieniom ultrafioletowym.

Kryzys wywołany przez człowieka i przez człowieka zażegnany

Niebezpieczne zmiany – powiększanie się dziury ozonowej – dostrzeżono oficjalnie pierwszy raz w roku 1985. Ten alarm zawdzięczamy Brytyjczykom badającym Antarktydę. Warstwa ozonowa zaczęła się wtedy kurczyć z powodu wydzielania przez człowieka do atmosfery wielu gazów, które miały niszczący wpływ na ochronną warstwę ozonu. Są temu winni ludzie, ale też ludzie potrafili naprawić swój błąd (być może niezamierzony?).

Zareagowaliśmy właściwie na zagrożenie. Już w roku 1987 prawie wszystkie państwa świata, świadome zagrożenia, podpisały specjalny protokół w Montrealu. Dokument nakładał zobowiązania na poszczególne państwa, aby te zaprzestały emisji chemikaliów, które uszkadzają warstwę ozonową. Postanowiliśmy działać wspólnie i solidarnie, doprowadziliśmy do tego, że warstwa ozonowa zasklepia się jak rana, a jej całkowite przywrócenie jest zapowiadane przez naukowców za cztery dekady.

Dziś António Guterres, sekretarz generalny ONZ, może powiedzieć, że zażegnanie globalnego niebezpieczeństwa jest “najlepszym przykładem, że świat może osiągnąć wiele, jeśli działa razem”. W tym miejscu pojawiają się oczywiście pytania: czy skoro zdołaliśmy naprawić warstwę ozonową, to czy będziemy mogli równie skutecznie działać na rzecz powstrzymania zmian klimatu, ograniczenia emisji, ochrony zagrożonych wyginięciem gatunków, przestawianiu się na odnawialne źródła energii? Bo przecież możemy dziś otworzyć szampana i powiedzieć: żegnaj dziuro ozonowa! To napawa optymizmem.

Więcej danych naukowych o regeneracji warstwy ozonowej

Protokół podpisany w Montrealu przez prawie wszystkie państwa, to należy dodać, był ściśle monitorowany i egzekwowany, więc ludzkość zdołała niemalże w 100 procentach wyeliminować substancje naruszające równowagę ozonową. Skutki tego współdziałania na skalę globalną są wyłącznie dobre.

Warstwa ozonowa to ochronna otoczka Ziemi znajdująca się na wysokości stratosfery. Życie jakie znamy byłoby bez niej niemożliwe. Stanowi skuteczną tarczę przed szkodliwym dla organizmów żywych promieniowaniem ultrafioletowym. Często porównuje się Słońce do gigantycznego reaktora atomowego: generuje on energię konieczną do rozwoju życia, ale – to drugie oblicze naszej gwiazdy – wytwarza także promieniowanie w widmie, którego nie toleruje życie oparte na białku.

Datą skrajną jest rok 1980 – do stanu warstwy ozonowej z tego czasu chcemy powrócić. Obszary zajmowany przez “zdrową” warstwę ozonową, a także jej gęstość, sukcesywnie wzrastają mniej więcej od roku 2000, a na spodziewanym poziomie powinny ustabilizować się za około 40 lat.

Czy możemy być optymistami ekologicznymi?

Ostrożnie można stwierdzić, że ludzkość poradziła sobie z jednym z największych wyzwań egzystencyjnych. To skłania do pytania: jeśli potrafiliśmy wspólnym wysiłkiem naprawić warstwę ozonową, to może wzajemna współpraca przyniesie równie znakomite efekty na innych polach ekologicznych? Pracować nad tym powinny państwa, społeczeństwa i poszczególni obywatele, ponieważ nikt nie wymyka się spod efektów zmian klimatycznych. Przykład powstrzymania zaniku warstwy ozonowej jest silną motywacją i namacalnym dowodem, że przy dobrej woli i zdecydowanych działaniach możemy naprawiać własne błędy.

Maciej Skomorowski