Australia od kilu lat zmienia swoje spojrzenie na energetykę i stawia na wodór, jako przyszłościowy nośnik energii. Plany są ambitne – stać się wodorowym supermocarstwem i zainwestować 14 miliardów dolarów w rozwój tej technologii. Czy Australia rzeczywiście może stać się liderem w produkcji i wykorzystaniu wodoru?

Wodór – przyszłość energetyki

Wodór jest uważany za przyszłościowy nośnik energii, który może odegrać kluczową rolę w transformacji sektora energetycznego. Jest to czysty i wydajny pierwiastek, który może być produkowany z odnawialnych źródeł energii. Co więcej może być przechowywany i transportowany, co sprawia, że jest elastycznym rozwiązaniem dla różnych sektorów gospodarki, w tym dla transportu, przemysłu czy produkcji energii elektrycznej.
Australia, ze swoimi olbrzymimi zasobami energii odnawialnej, takimi jak słońce i wiatr, ma ogromny potencjał do produkcji wodoru. Dodatkowo, mając dostęp do szeroko rozwiniętej infrastruktury gazowej i portowej, ma dogodne warunki, aby eksportować go na skalę globalną. Dlatego też tamtejszy rząd postanowił podjąć ambitne kroki, aby wykorzystać ten potencjał.
Rząd ogłosił plan inwestycji o wartości aż 14 miliardów dolarów, mający na celu rozwinięcie produkcji wodoru na skalę przemysłową oraz rozbudowę infrastruktury potrzebnej do jego transportu i przechowywania. Celem Canberry jest również zastąpienie tradycyjnych paliw kopalnych w sektorze transportu wodorowym odpowiednikiem, zmniejszając swoją zależność od importu ropy naftowej i redukując emisję gazów cieplarnianych.

Australia Południowa – centrum wodorowej rewolucji

To właśnie tam stanie jedna z największych elektrowni wodorowych na świecie, która ma odegrać kluczową rolę w realizacji ambitnych planów. Zlokalizowana w mieście Whyalla, jest jednym z najważniejszych projektów w kraju (planowane uruchomienie do 2025 roku). Elektrownia będzie wykorzystywać technologię elektrolizy, która polega na rozdzieleniu wody na wodór i tlen za pomocą prądu elektrycznego. Whyalla ma ogromny potencjał aby zaspokoić zapotrzebowanie na wodór w różnych sektorach gospodarki.

Wyzwania i perspektywy

Mimo ambitnych planów Australii, sektor wodorowy wciąż stoi przed wieloma wyzwaniami. Jednym z głównych problemów jest wysoki koszt produkcji pierwiastka przy użyciu obecnie dostępnych technologii. Proces elektrolizy wymaga znacznej ilości energii elektrycznej. Jednakże, rozwój nowych technologii i skalowanie produkcji mogą przyczynić się do obniżenia kosztów w przyszłości.
Nie bez znaczenia jest głos lobby węglowego. Górnictwo pozostaje jednym z filarów gospodarki tego kraju, a węgiel kamienny jest drugim co do wielkości towarem eksportowym. Dodatkowo kopalnie węgla zatrudniają blisko 40 tysięcy ludzi, a miasta przy których położone są kopalnie, to okręgi wyborcze bardzo ważne z perspektywy wygrania wyborów.
Kolejnym wyzwaniem jest infrastruktura potrzebna do transportu i przechowywania wodoru. Konieczna jest rozbudowa portów oraz stworzenie odpowiednich sieci transportowych, które umożliwią efektywny przewóz pierwiastka do odbiorców.
Mimo wszystko perspektywy rozwoju sektora są obiecujące. Wielu inwestorów i firm zainteresowanych jest współpracą z Australią w zakresie technologii wodorowych. Rozwój sektora wodorowego może przyczynić się do wzrostu eksportu i poprawy bilansu handlowego Canberry. Oczekuje się, że wodór stanie się ważnym towarem na globalnym rynku energetycznym. Australia może stać się jego kluczowym dostawcą dla innych krajów, zwłaszcza tych, które mają ograniczone zasoby odnawialne.

Bartłomiej Haba