Czy wiesz, że opakowania i folie, które codziennie przynosimy ze sklepów, rozłożą się za ok. 100-400 lat? Większość z nich niestety nie poddaje się recyklingowi, nawet jeśli odpowiednio segregujemy odpady w naszym domu. Czy możemy więc w jakiś sposób ograniczyć ilość używanych przez nas jednorazowych opakowań? Jest na to wiele sposobów, które powinniśmy konsekwentnie wdrożyć w życie od dziś.

Zero waste i less waste

Ruch społeczny zero waste to styl życia, oparty o dużą ekologiczną wrażliwość, który polega na generowaniu jak najmniejszej ilości odpadów. Jeśli jednak nie jesteśmy w stanie zupełnie wyeliminować wyrzucania śmieci, na pewno możemy stanowczo ograniczyć ich ilość (less waste). Wiele sposobów, jak to zrobić, bazuje na praktykach stosowanych od wielu pokoleń, kiedy nie stosowano jednorazowych opakowań praktycznie w ogóle.

Jak być bardziej eko? Pomysły na zero waste

Pieczywo

Coraz więcej piekarni lub stoisk z pieczywem oferuje torby papierowe. Oczywiście jest to lepszy wybór niż plastikowa jednorazówka, jednak wiele z takich opakowań opatrzonych jest w foliowe “okienka”, co zwiększa ich toksyczność dla środowiska i uniemożliwia recykling. Alternatywą jest zabieranie ze sobą na zakupy własnych toreb papierowych (bądź foliowych wielokrotnego użytku) lub… przygotowywanie pieczywa samodzielnie w domu.

Przeczytaj też: Czy wodór zastąpi węgiel?

Warzywa i owoce

Na zakupy zawsze zabieraj ze sobą torby wielorazowe. Świetnie sprawdzą się również specjalne woreczki na warzywa i owoce. Pamiętaj, że w markecie naklejkę z wagą i ceną możesz również nakleić bezpośrednio na produkt. Ale co zrobić, gdy warzywa lub owoce na sklepowej półce są już zapakowane? Lepiej wybrać się na pobliski targ warzywny, gdzie takie sytuacje zdarzają się dużo rzadziej. I nie obawiaj się: wielu sprzedawców już nie dziwi, że poprosisz o zapakowanie produktów w swoje własne torby, pojemniki lub słoiki.

Napoje

Plagą współczesnego świata są zdecydowanie jednorazowe butelki po napojach i wodzie. O ile słodzone napoje nie są w naszej diecie konieczne, o tyle wielu z nas nadal kupuje ogromne ilości butelkowanej wody źródlanej lub mineralnej. Sposobem na ograniczenie wyrzucanego plastiku jest picie wody z kranu, która kosztuje grosze i jest bezpieczna (możemy to sprawdzić w lokalnej stacji sanepidu lub np. dla Warszawy na stronie miejskiego przedsiębiorstwa wodociągów). Jeśli jednak nie czujemy się komfortowo i nie jesteśmy pewni, przez jakie rury woda jest do nas doprowadzana, zainwestujmy w filtr węglowy lub dzbanki z filtrami np. Brita czy Dafi. Woda butelkowana, o ile nie posiada wysokiego poziomu zmineralizowania lub innych nietypowych właściwości, nie różni się wiele od wody z kranu, więc lepiej nie dajmy się złapać w pułapkę marketingu, którego skutkiem są tony odpadów na wysypiskach i w oceanach. 

Produkty sypkie: kasze, ryże, strączki, orzechy

Produkty tego typu są łatwo dostępne na wagę np. w sklepach ekologicznych. Kupowanie na raz większych ilości z pewnością okaże się również korzystniejsze dla domowego budżetu. Wybierając się do takiego sklepu, pamiętajmy oczywiście o swoich torebkach lub pojemnikach. Innym sposobem na redukcję opakowań jest kupowanie produktów sypkich w sklepach internetowych: niektóre sklepy oferują worki strunowe wielokrotnego użytku (np. E-Dana). 

Zobacz także: Kawa drożeje przez zmiany klimatu?

Produkty oryginalnie zapakowane

To już wielki problem, ponieważ większość zabrudzonych opakowań nawet nie nadaje się do recyklingu. Dobrą praktyką jest ograniczanie kupowania produktów zapakowanych w plastik lub ponowne używanie danego opakowania. Jednak nie każde opakowanie może się przydać, gdy mamy ich tak wiele. Liczy się zatem głównie nasz wybór konsumencki: albo zdecydujemy się kupić dany produkt, albo nie.

Worki na śmieci

Bardzo prosto pozbyć się z domu na dobre plastikowych worków przeznaczone wyłącznie na odpady. Dobrą praktyką jest wynoszenie śmieci wraz z odpowiednim koszem: na papier, na szkło, na plastik i metal, na odpady bio. Jeśli jednak przyniesiemy do domu jakiekolwiek torebki (np. po pieczywie) lub inne foliowe opakowania (np. po papierze toaletowym), używajmy ich ponownie, a kiedy do niczego się już nie nadają, mogą posłużyć jako worki na śmieci zmieszane.

Artykuły higieniczne i środki czystości

Sprawdzajmy nowości: w drogeriach pojawia się coraz więcej rodzajów wielorazowych artykułów higienicznych (np. kubeczki menstruacyjne), papieru toaletowego pochodzącego z recyklingu, biodegradowalnych patyczków do uszu czy szczoteczek do zębów z naturalnych materiałów. Warto też unikać małych opakowań, np. chusteczek higienicznych (wyciągane chusteczki w kartoniku to jeden z niewielu produktów nieopakowanych dodatkowo w plastikową folię).

Jeśli chodzi o środki czystości, wiele z nich możemy w prosty sposób wykonać samodzielnie. Pozwala to oszczędzać pieniądze, nie zanieczyszcza środowiska i ogranicza ilość wyrzucanego plastiku, ponieważ środki czystości przygotowane w domu bazują głównie na occie i sodzie oczyszczonej. Po sprawdzone 41 metod zajrzyj na przykład tu: 41 przepisów na domowe środki czystości.