Przemysł odzieżowy jest odpowiedzialny za około 10% globalnej emisji dwutlenku węgla. Produkcja materiałów, barwienie i wykończenie ubrań pochłania ogromne zasoby wody. Dodatkowo samo koloryzowanie tkanin jest drugim na świecie najczęstszym powodem zanieczyszczenia.
Wielkie przedsiębiorstwa odzieżowe są od dawna krytykowane przez negatywny wpływ na środowisko. Dotyczy to nie tylko sposobu pozyskiwania surowców lub produkcji, ale także samego prowadzenia modelu sprzedażowego, który promuje konsumpcjonizm. Innowacyjne pomysły brytyjskiej marki mogą całkowicie odmienić rynek odzieżowy.
Nowoczesny T-shirt
Firma Vollebak nazywana jest “modową Teslą”, dlatego, że chce całkowicie odmienić oblicze produkcji odzieży, a wykorzystuje do tego naukę i nowe technologie. Ich najnowszym pomysłem jest T-shirt stworzony z pulpy drzewnej pochodzącej ze zrównoważonych lasów. Dzięki wykorzystaniu naturalnego surowca koszulka jest w 100% biodegradowalna – kiedy nie będziesz jej już potrzebować, wystarczy, że zakopiesz ją w ziemi.
Czarny barwnik jest toksyczny?
Biodegradowalny materiał to jedno, ale kolejną kwestią jest barwnik, który zostanie użyty do zafarbowania odzieży. Do produkcji czarnego pigmentu wykorzystuje się sadzy pochodzącej z ropy naftowej. Wydobycie tego surowca wiąże się z olbrzymim zanieczyszczeniem dla środowiska, dlatego też poszukiwane są inne sposoby na czarne ubrania.
Firmie Vollebak się udało! Ich ubrania osiągną ciemną barwę dzięki algom. Biobarwnikowi mogą zmniejszyć ślad węglowy produkcji odzieży!
Pulpa drzewna + algi = innowacja?
Koszulka złożona z pulpy drzewnej i zafarbowana algami może pochłaniać dwutlenek węgla z otoczenia! Produkty od marki Vollebak nie są towarem masowym – są nowinką. Cena takiej koszulki to 110 dolarów, czyli około 420 zł.
Źródło: https://www.fastcompany.com/90661266/this-110-t-shirt-sucks-carbon-dioxide-from-the-atmosphere
