Od stycznia 2022 roku Kalifornijczycy nie mogą wyrzucać resztek jedzenia do zwykłego śmietnika. Zakaz ten stanowi element stanowego programu recyklingu odpadów spożywczych w gospodarstwach domowych.

Twórcy zakazu wyjaśniają, że resztki żywności, które znajdują się na wysypiskach, podczas rozkładu wydzielają do atmosfery metan. Jest to gaz cieplarniany, który w perspektywie krótkoterminowej jest zdecydowanie bardziej szkodliwy niż dwutlenek węgla. Kalifornia będzie kompostować odpady tego typu i przekształcać je w energię odnawialną, czyli biogaz lub w kompost rolniczy. Podobnie uczyniły władze stanu Vermont w 2020 roku.

W ciągu 20 lat od pojawienia się w atmosferze cząsteczki metanu nagrzewają planetę aż 80 razy bardziej niż dwutlenek węgla.

Jak rozwiązać problem nadwyżek odpadów żywnościowych?

Przemysł rolny w bardzo dużym stopniu wpływa na globalne ocieplenie. W 2022 roku Agencja Ochrony Środowiska USA ogłosiła, że ​​wyrzucona żywność jest odpowiedzialna za 15% emisji metanu w Ameryce.

Z informacji przedstawionych przez Departament Rolnictwa w USA wynika, że rocznie marnuje się aż 40% żywności. Francja oraz kilka innych państw uchwaliło przepisy, które od sklepów spożywczych oraz dużych firm wymagają przetwarzania lub przekazywania nadwyżek żywności do organizacji charytatywnych. Jednak w kalifornijskie władze posunęły się o krok dalej i nałożyły ten obowiązek także na gospodarstwa domowe.

Od stycznia 2022 r. mieszkańcy wrzucają jedzenie do specjalnych, przystosowanych do tego zielonych pojemników. Według Rachel Wagoner, dyrektor Kalifornijskiego Departamentu Recyklingu i Odzyskiwania Zasobów, jest to szansa na realną zmianę w zagospodarowaniu odpadów. Podkreśla, że jest to najprostsza i najszybsza rzecz, jaką mogą zrobić mieszkańcy, aby mieć wpływ na zmiany klimatyczne.

Czy wprowadzenie przepisów o kompostowaniu żywności w Kalifornii będzie łatwym procesem?

Hrabstwa oraz miasta zostały zobowiązane do wprowadzenia programów recyklingu odpadów żywnościowych. Sklepy mają przekazywać nadwyżki jedzenia do banków żywności lub do innych organizacji. Do 2024 r. będą robić to także hotele, restauracje, szpitale oraz szkoły.

CalRecycle informuje, że materiały organiczne, takie jak żywność lub odpady ogrodnicze, to połowa wszystkich odpadów, które znajdują się na kalifornijskich wysypiskach. Odpowiadają one za jedną piątą stanowych emisji metanu. Według Associated Press, kalifornijskie kompostownie będą musiały zmierzyć się z poważnym problemem wydawania pozwoleń na gromadzenie odpadów spożywczych oraz zielonych, takich jak liście lub skoszona trawa. Obecnie tylko 20% zakładów ma warunki do przyjmowania odpadów tego typu.

Jak inne kraje walczą z emisją metanu do atmosfery?

Na szczycie COP 26 Komisja Europejska określiła metan „najniżej wiszącym owocem” w walce o zniwelowanie emisji gazów cieplarnianych. Jeśli sposób na uniknięcie emisji cząsteczek metanu szybko się znajdzie, możliwe będzie spowolnienie ocieplania się planety.

W Chinach oraz w Portugalii rozpoczęły się ogólnokrajowe kampanie, których celem jest pokazanie mieszkańcom, w jaki sposób można ograniczyć marnowanie żywności oraz zachęcenie ich do zmiany zachowań w obrębie konsumpcji żywności.

Zarówno Korea Południowa, jak i Japonia ponad dekadę temu wprowadziły surowe przepisy, które dotyczą recyklingu żywności. Obydwa państwa przetwarzają 95% odpadów spożywczych na energię odnawialną lub kompost organiczny.

Jedna trzecia żywności produkowanej na świecie jest wyrzucana z powodu niezjedzenia lub zepsucia. Niestety natychmiastowa zmiana nawyków żywieniowych wszystkich konsumentów byłaby niemożliwa. Właśnie z tego względu wprowadzenie programów recyklingowych na szerszą skalę może przyczynić się do znaczącej redukcji emisji gazów cieplarnianych.

Pozbycie się emisji metanu jest jednym z najłatwiejszych sposobów na walkę z globalnym ociepleniem. Jeśli więcej państw wprowadzi podobne rozwiązania, istnieje spora szansa na zatrzymanie drastycznych przemian w środowisku naturalnym.