Gąszcz pięknych i zdrowych roślin, które zdobią mieszkanie i dodają uroku to marzenie wielu osób. Jednak utrzymanie ich w dobrej kondycji jest często nie lada wyzwaniem! Czasem wystarczy za mała ilość światła i rośliny usychają, a ludzie zniechęcają się do ich pielęgnacji. W efekcie często kończą w opłakanym stanie.
Z pomocą przychodzą architekci z firmy Bjarke Ingels group i marka Artemide, którzy to stworzyli projekt lamp Gople. Zmieniając kolor światła pomagających roślinom kwitnąć. Innowacyjny pomysł powstał na potrzeby realizowanego w Dubaju projektu Bjarke Ingels Group – Area 2017.
![](https://climatenow.pl/wp-content/uploads/2021/06/lampy2.jpg)
Dzięki specjalnym właściwościom światło, które jest emitowane przez lampy wspomaga proces fotosyntezy. A to daje „siłę” roślinom do dalszego kwitnięcia.Gople mają kształt kapsuł i działają w oparciu o opatentowaną technologię RWB (skrót od ang. czerwony, biały, niebieski). System ten umożliwia regulację temperatury światła, w zależności od indywidualnych potrzeb każdej rośliny. Światło jest emitowane pod postacią czerwonych, niebieskich lub białych promieni.
Lampy są produkowane ręcznie, wykorzystując tradycyjną wenecką technologię dmuchania szkła. Dostępne są w trzech wersjach kolorystycznych: biały kryształ, przezroczyste srebro i przezroczysty brąz.
![](https://climatenow.pl/wp-content/uploads/2021/06/goople3-1024x1024.jpg)
Dzięki temu, że lampy mają nowoczesny, industrialny design, robią wrażenie również ze względu estetycznego. Nadają wnętrzom szyk, a ich delikatne światło sprawia, że pomieszczenie robi się przytulne.
Co ciekawe, my sami możemy decydować w jaki sposób lampa ma oddziaływać na roślinę. Wybierając długość fal na poziomie 425-450 nanometrów uzyskamy niebieską barwę, która będzie miała za zadanie wspomagać stan wegetatywny roślin. Natomiast gdy wybierzemy czerwone oświetlenie, z długością fal 575-625 nanometrów – barwa ta sprawimy, że roślina zacznie kwitnąć.
Lampy Gople to świetne, przyszłościowe rozwiązanie. Żyjemy w czasach mocno zurbanizowanych, gdzie każdy kawałek wolnej przestrzeni zapełniany jest betonem lub sztuczną roślinnością, a to przecież żywe rośliny i natura dają nam możliwość odpoczynku, relaksu i dotlenienia.